1 listopada obchodzimy Uroczystość Wszystkich Świętych. Zwyczajowo w tym dniu odwiedzamy groby swoich bliskich ,ozdabiamy je kwiatami i zapalamy znicze. 2 listopada to Dzień Zaduszny,  który jest świadectwem wiary w obcowanie świętych. Chrześcijańska geneza tej uroczystości sięga IX wieku i rozporządzenia papieża Grzegorza IV. Te dwa szczególne dni mają przypominać, że każdy wierny jest powołany do świętości wbrew powszechnej opinii święto ma radosny charakter, a odprawiana liturgia podkreśla podniosły nastrój. Dawne cmentarze to niezwykłe miejsca architektury nagrobnej. NEKROPOLIA to miasto umarłych, starożytny lub wczesnochrześcijański cmentarz o dużej powierzchni.  Miejsca te zawsze były otoczone szczególnym kultem. Znajdują się na nich kaplice, katakumby, pomniki nagrobne,  rzeźby i medaliony. Odnajdziemy tam czytelne symbole,. Całość tworzy szczególną atmosferę. Dawne cmentarze to w zamyśle duże powierzchnie o charakterze parkowym. Prowadzące do nich drogi to malownicze aleje wysadzane drzewami. W tych miejscach dochodzi do wyjątkowego zespolenia elementów natury i kultury. Do ich ratowania zostały powołane Społeczne  Komitety Ratowania Cmentarzy.  

 „O umarłych, którzy się chwalą”

ksiądz Jan Twardowski

Może umarli w niebie chwalą się, na co kto umarł:
– Ja umarłem na grypę.
– A ja na katar.
– A ja nie wiem na co, bo stale umiera się nie na to, na co się choruje.
– Mnie serce przestało bić.
– A mnie kopnął koń.
– A ja wyleciałem przez okno.
– Połknąłem igłę.
– Zakrztusiłem się ogórkiem.
– Umarłem, bo nie miałem lekarstwa.
– A ja umarłem, bo miałem za dużo lekarstw.
– Pomyliłem się i zatrułem się grzybami.
– A ja dlatego, że bawiłem się zapałkami i dom się spalił.
– A ja to nawet nie zauważyłem, kiedy umarłem.

Wszyscy jednak milkną, kiedy wychodzi Ojciec Maksymilian Kolbe,
wydelegowany przez Anioła Stróża do piekła, Ojciec Kolbe, który nawet po ciemku nie stracił jasnej twarzy, i mówi:
– A ja umarłem dlatego, bo nie pamiętałem o sobie samym, ale o innych.

 

zaduszki2